[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Inaczej postępował sejm, godność i znaczenie Polski żarliwie chcący przywrócić;w przytomności onego król nie mógł, jak znane tylko i zdatne osoby wyznaczyć.Mianowanywięc do Widnia Stanisław Woyna, starosta stanisławowski, dobry obywatel, oświecony iświat znający.Do Petersburga Szczęsny Potocki, lecz ten rozgniewawszy się na sejm, że po-dług woli jego iść nie chciał, zamiast do Petersburga wyjechał do Widnia i tam z szalonymbuławą swoją Rzewuskim przyszły spisek targowicki knuć zaczął.Jak błędne postępowanie.Gdyby był Szczęsny udał się tam, gdzie go naród jak miłego carowej posłał, mógłby był uła-godzić ją, wcześnie ostrzegać nas o krwawych na Polskę zamachach, o zmowach z królempruskim itd., może by się nie wszystko ważne i dobre stało, co sejm uchwalił, ale wymierzonycios śmiertelny może by się nie był spełnił.Woyna godnie i gorliwie poselstwo swoje sprawował w Widniu, tak dalece iż zasłużył so-bie na nienawiść Targowicy, która go odwołała i jednego z zwolenników swoich, księcia Ja-błonowskiego, wysłała.Próżne i niedowarzone było to stworzenie; odrażająca postać, noskilka razy skrzywiony, skręcony, i dlatego nazwano go książę Tirebouchon; nieszczęśliwieskończył on w Petersburgu, wiozący go zwoszczyk wiedząc, iż znaczne miał przy sobie pie-niądze, zabił go.Woyna, zagniezdziwszy się w Widniu, zasłużywszy sobie na osobistewzględy cesarza Franciszka II, został tam, wszedł w służbę austriacką cywilną; został w niejdo śmierci, nie zapomniawszy atoli nigdy, że był Polakiem.Przeciwnie żona i dzieci jego.Ciduszą i ciałem przemienili się w Niemców; utrzymywani hojnością księżnej Lubomirskiej,marszałkowej wielkiej koronnej, Niemców tylko kochali; dotknięty tą przychylnością, Franci-szek II wyznaczył im pensje, synów już to w wojsku, już w dyplomacji na wysokie stopnieposunął.Cały pozostały ród zacnego Woyny zniemczał zupełnie.Rzecz prawdziwie zastano-wienia godna, jak niebezpiecznym jest Wideń dla przenarodowienia Polaków; niewielu podrządem moskiewskim stało się Moskalami, mniej jeszcze pod pruskim Prusakami, lecz niechtylko Polak, a bardziej Polka pobędzie cokolwiek w Widniu, już go porzucić nie chce i Niem-ką się staje; z takiejże to przyczyny rząd austriacki uciążliwszym jest nad inne, lecz cesarz,acz rządzący wielowładnie, przystępnym jest i słodkim dla wszystkich; wiele jest w Widniuwolności i bezpieczeństwa osobistego.Wideńczykowie są dobrzy ludzie, łatwo się zaprzyjaz-niający i pociągający do siebie: prędka poufałość z nimi, a tak prędko łatwy umysł kobiecyprzystaje do nich i wciela się z nimi; wracam do materii.Do Paryża wyznaczony został Stanisław Potocki, lecz potrzebniejszym go uznano w sej-mie; na miesce jego wybrany Oraczewski, gorliwy w 1772 poseł.Człek szlachetnie myślący.Do Hiszpanii przez natręctwo i kobiece intrygi wprosił się Tadeusz Morski, bez żadnychobywatelskich zasług; z równie letkim dowcipem jak charakterem, z natury najniespokojniej-szy intrygant, w najdrobniejszych nawet życia sprawach krętej używający dyplomatyczności,próżny we wszystkich politycznych kraju naszego zdarzeniach, pnący się i niezręcznie, i nie-skutecznie, lecz zawsze.W posiedzeniu dowcipem i śmiesznością swoją zabawny, w waż-nych sprawach wichrzący i szkodliwy.Szał dyplomacji męczył go ustawnie: za rewolucjiKościuszki sam się zrobił ministrem naszym we [wyraz nieczytelny] i gniewał się, że jak mi-nistra nie szanowali go Polacy.Za wkroczeniem Francuzów do Moskwy poleciał za Napole-onem do Wilna i chciał być dyrektorem wyprawy.Za nastaniem rządów moskiewskich przezżonę, Francuzkę, równie intrygantkę jak sam, wkręcił się do nałożnicy wielkiego kniazia, paniFrideriks, chciał zostać ministrem policji, na koniec, bezskutecznie pnąc się do wszystkiego,jak donosiciel rządowy osiadł w Krakowie.132Wyznaczony do Carogrodu Piotr Potocki, starosta szczerzecki, Wyniosły w umyśle, leczzacny obywatel; opóznił się wyjazd jego z przyczyny sposobiących się długo darów.Dary tebyły bogate i wspaniałe.Całe poselstwo, z licznym młodej szlachty orszakiem, ostatni razprzypominało dawną okazałość polską.Potocki zyskowny z Portą zawarł był traktat handlo-wy; wszystko to zniszczyła wszystko obalająca nawałność
[ Pobierz całość w formacie PDF ]