X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.I tak zajmujemy się wyłącznieprocesem.Treść nie ma znaczenia, a poza tym często jest przygnębiająca.Nie chcemyjej znać.Kiedy opowiadasz ludziom o swoich problemach, wychodzisz na głupca. Myślę, że słusznie ci przerwaliśmy, zanim opowiedziałaś o treści, prawda? Wporządku.Jak masz na imię? Kobieta:- Tammy.- Tammy.Bardzo dobrze.(Terapeuta przeciąga się i robi kilka grymasów).Każdydziwny przekaz pozasłowny jest dobry, szczególnie jeżeli masz kontakt z klientem,który wcześniej korzystał z terapii.Musisz zrobić coś, co wytrąci go z równowagi -coś, co przełamie jego wzorce.W przeciwnym razie będzie opowiadać to samo, comówił wszystkim innym.Przyjdzie i puści nagraną wcześniej taśmę.Słuchaliśmykiedyś zapisu spotkania naszej klientki z poprzednim terapeutą i okazało się, że napierwszej sesji z nami mówiła dokładnie to samo: identyczne słowa w analogicznejkolejności.Byliśmy zafascynowani, jak dużo była ona w stanie powtórzyć.Trwało todo momentu przerwania przez nas procesu.Podskoczyłem i zacząłem głośno mówić oBogu:  Bóg powiedział: Zmienisz się! W najłatwiejszy sposób prowadzi się terapię,wkraczając w rzeczywistość klienta.Ta kobieta była niezwykle religijna i udzieliłemjej pomocy najprostszym sposobem - wszedłem w rolę pośrednika między Bogiem aklientką.To właśnie robią wszyscy kapłani, prawda? Zdecydowała się to przyjąć.Przekazałem pacjentce w postaci informacji zwrotnych to, co postulowałapozasłownie - instrukcje, których było jej potrzeba.Tammy, udawajmy, że nie wiemy, iż sprawa dotyczy mostów.Czy mogłabyś podaćmi słowo, symbolizujące fobię, na którą cierpisz od kilku lat?Tammy:- Różowe.- Różowe.Jej fobia dotyczy czegoś różowego.Macie teraz tyle samo informacji, cow zdaniu:  Boję się jezdzić samochodem przez mosty.Nadal nie macie pojęcia, coto za reakcja, skąd się wzięła, jakie są jej wewnętrzne i zewnętrzne wymiary.Tajnaterapia i słowa-symbole wyraznie wskazują, jak złudne może okazać się założenie, żerozumiemy drugą osobę, kiedy używa ona słów nie odnoszących się do opisówopartych na wrażeniach sensorycznych.____Zanim zaczniemy, chciałbym cię o coś poprosić.Przypomnij sobie sytuację, kiedyzachowałaś się w sposób, który możesz uznać za najpełniejszy wyraz ciebie jakodorosłej istoty ludzkiej i dojrzałej kobiety.Kiedy, w ciągu ostatnich kilku lat - mogłato być sytuacja stresowa lub szczęśliwe wydarzenie - zachowałaś się w sposób, któryoceniasz jako szczególnie zadowalający? Nie spiesząc się, poszukaj takiej sytuacji idaj mi znać, kiedy ją znajdziesz.Czy rozumiesz polecenie? (Tammy kiwa głową).W porządku.Chyba wszyscy zauważyliście wyrazne zmiany jej oddechu, wyrazutwarzy itp.Ci z was, którzy ją obserwowali, mogli zauważyć, że Tammy stworzyłaobraz.Szukała w sposób wzrokowy, spojrzała w prawo i w górę.Ma lateralizacjęprawostronną.Nie obserwowała sytuacji, znajdując się w niej.Po prostu tam siebiewidziała.Dlatego kinestetyczna reakcja nie była tak wyrazna, jak gdyby Tammyzrobiła to, co za chwilę zaproponuję.Odtwórz jeszcze raz ten obraz i kiedy zobaczysz go wyraznie, wkrocz do niego iznajdz się w sytuacji, która jest przykładem pełni twoich możliwości jako kobiety.Kiedy poczujesz fizycznie pewność siebie i siłę, wynikającą z tego zdarzenia,wyciągnij lewą rękę i dotknij mojej.W porządku.Nie mam pojęcia, co to za doświadczenie.Wiem jednak na podstawie niezwykle intensywnej zmiany, o którejTammy zakomunikowała mi pozasłownie, że udało się jej wypełnić moje instrukcje.Zgadzam się z nią.Poszło jej naprawdę dobrze.Odpowiada to moim halucynacjom natemat jej kompetencji itp.Tammy, czy wiesz, co było pierwotnym doświadczeniem, zktórym wiąże się twoja fobia? Tammy:- Nie, nie wiem.- W porządku.Często klient wie tylko tyle, iż w określonych sytuacjach przejawiabardzo wyrazną reakcję kinestetyczna - w twoim przypadku nazwałbym jąprzytłaczającą.Jest ona tak przygniatająca, że w przeszłości, kiedy znalazłaś się wtakich okolicznościach nie umiałaś dokonać żadnego wyboru.To ograniczało twojezachowanie, prawda?Tammy:- Och tak, nawet w snach.- Większość ludzi cierpiących na fobie nie zna leżącej u ich podłoża pierwotnejtraumy.Tak naprawdę wcale nie trzeba jej znać [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • higrostat.htw.pl
  •  

    Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.