[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Bazując na swej alternatywnej wizji „międzynarodówki" kapitału, obecny system też może wyzwolić podobne niszczące nastroje.Komunizm właściwie upadł bezgłośnie, wręcz banalnie, ale okazać się może, że ostateczne rozstaniez jego spadkiem, czy przedłużeniem w postaci „niepełnego kapitalizmu", z obcym kapitałem, może przybrać formę prawdziwego politycznego wstrząsu.To są tylko spekulacje, ale historia daje wiele do myślenia, gdyż w okresie przedwojennym, gdy gospodarka polska była kapitalistyczna, zbliżone okoliczności własnościowe stały się przyczyną ostrych ataków na obcy kapitał.Warto przypomnieć, że przed wojną udział obcego kapitału był w Polsce bardzo wysoki a duża jego część była w rękach niepolskich grup etnicznych.Nie był to jednak „niekompletny kapitalizm", gdyż kapitał zagraniczny - w sensie rezydencji -nie stanowił, jak teraz, większości.W szczególności niew sektorze finansowym, czyli w bankach i ubezpieczeniach, gdzie wynosił ledwie 10-15 procent.W przemyśle zagranica miała 30-35 procent kapitału (Landau i Toma-szewski, 1967).Nawet ten stan, w dopiero co wyzwolonej Polsce wywołał głęboką troskę.Polski żywioł kapitalistyczny czuł się zagrożony nie tylko ze strony wielkich korporacji zagranicznych, ale również przez miejscowe mniejszości etniczne (np.na Górnym Śląsku czy na Kresach).Był to okres bardzo aktywnych zabiegów słabo rozwiniętej polskiej klasy kapitalistycznej o poszerzenie wpływów, zwłaszcza przed wybuchem gwałtownego kryzysu światowego, tzw.Wielkiej Depresji lat 30-tych.Obawy o nadmierne wpływy zagranicy zdominowały nastroje w latach kryzysu właściwie na całym kontynencie Europy, ale i poza nią, w szczególności w Ameryce Łacińskiej, bez względu na to czy obcy stan własności był dominujący.Podobne nastroje wywoływała wówczas nawet jakakolwiek bardziej wyraźna obecność obcych towarów.Nastawienia te stały się pożywką dla dwóch radykalnych nurtów, komunizmu, ale również odbiegającego od komunizmu - faszyzmu.W przypadku faszyzmu zyskały aprobatę koncepcje rasistowskiego państwa oraz akceptacja koncepcji totalnej wojny jako instrumentu polityki zewnętrznej, wymierzonej przeciw odbieranym jako zagrożenie państwom.Komunistom nacjonalistyczne sentymenty ułatwiły pozyskanie społecznego przyzwolenia dla totalnego państwa, uprawnionego do użycia nadzwyczajnych środkóww stosunkach wewnętrznych, wobec postrzeganych jako groźba klas posiadających.W Niemczech, liderze faszyzmu, wyrosły one z poczucia, że gospodarka jest łupem silniejszych konkurentów, nacjonalizm posłużył do wykreowania bardziej chorobliwych nastrojów nacjonalistycznych.W Rosji, jako liderze, wyrosłego z podobnego poczucia, komunizmu, nacjonalizm był doktrynalnie czymś raczej obcym.W miejsce tego snuto uniwersalną wizję jednolitej szczęśliwej masy „równych" ludzi zamiast, jak w faszyzmie, wizji uniwersalizmu jednej „najwyższej" rasy.PodsumowanieJak widać, inny skutecznie wylansowany pogląd, że polskie reformy ustrojowe stanowią radykalne przejście od komunistycznej nienormalności do kapitalistycznej normalności, nie wytrzymuje prostej konfrontacji z faktami.Samo przejście do systemu kapitalizmu, jak widać, nie gwarantuje, systemowej normalności.Prawdę mówiąc, w jakimś sensie, to co się ostatnio stało z systemem gospodarczym, spowodowało nawet pogłębienie dotychczasowej nienormalności.Komunistyczna likwidacja prywatnej własności w drodze nacjonalizacji dokonanej przez pierwsze władze po wojnie była jednocześnie wywłaszczeniem obcych właścicieli, jak również etnicznych mniejszości.Przynajmniej w Polsce czy w Czechach zmiany te były też w dużym stopniu konsekwencją przymusowej deportacji ludności niemieckiej według podyktowanego przez zwycięski Związek Radziecki, za zgodą pozostałych aliantów, podziału terytoriów pobitych Niemiec.Jeśli można mówić o braku ciągłości w procesie odejścia od komunizmu, to chyba głównie właśnie w owym „narodowym" aspekcie przemian własnościowych.Komunizm dokonał po wojnie wywłaszczenia obcego kapitału jako ważnej, ale nie dominującej sfery własności, formalnie na rzecz całego narodu, faktycznie na rzecz partii
[ Pobierz całość w formacie PDF ]