[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.To jest koszmar propagandowy dla ChRL, ale nie sądzę, żeby byli w stanie zrozumieć, co rozpętali.I nie sądzę, żeby kogokolwiek przeprosili.– No tak, mój ojciec właśnie zaczął mi wiercić dziurę w brzuchu w tej sprawie – powiedział wiceprezydent Jackson.– Jeśli reszta duchowieństwa to podchwyci, rozpęta się burza z piorunami, jeśli Chińczycy chcą zminimalizować straty, muszą głośno i szybko przeprosić.Van Damm skinął głową.– Zgadza się, ale nie zrobią tego.Ta cholerna pycha im nie pozwoli.– Pycha poprzedza upadek – przestrzegł Tomcat.– A oni solidnie potłuką sobie dupę, admirale – powiedział van Damm wiceprezydentowi.Ryan był spięty, kiedy wchodził do sali prasowej Białego Domu.Kamery były porozstawiane jak zwykle.Pomyślał, że CNN i Fox, a może i C-SPAN[70] będą zapewne transmitować konferencję na żywo.Inne sieci prawdopodobnie nagrają jej przebieg i wykorzystają materiał w serwisach informacyjnych dla stacji lokalnych i we własnych głównych dziennikach wieczornych.Podszedł do pulpitu i napił się trochę wody, zanim spojrzał na tłumek reporterów.– Dzień dobry – zaczął Jack, mocno chwytając pulpit, jak zawsze, kiedy był rozgniewany.Nie zdawał sobie sprawy, że reporterzy o tym wiedzą i że widzą to ze swoich miejsc.– Wszyscy widzieliśmy te straszne sceny w telewizji dziś rano, śmierć kardynała Renato DiMilo, nuncjusza papieskiego w Chińskiej Republice Ludowej i wielebnego Yu Fa Ana, który, o ile nam wiadomo, pochodził z Republiki Chińskiej, a kształcił się na Uniwersytecie Orala Robertsa w Oklahomie.Przede wszystkim Stany Zjednoczone składają kondolencje rodzinom ofiar.Po drugie, wzywamy rząd Chińskiej Republiki Ludowej do niezwłocznego przeprowadzenia wnikliwego śledztwa w sprawie tej straszliwej tragedii, w celu ustalenia, czy i kto ponosi winę, i potraktowania winnego, bądź winnych z całą surowością prawa.Zabicie dyplomaty przez funkcjonariusza władz jest rażącym naruszeniem traktatów i konwencji międzynarodowych.To jawnie niecywilizowany akt, wymagający jak najszybszego wyjaśnienia i wyciągnięcia wszystkich konsekwencji.Pokojowe stosunki między narodami nie mogą istnieć bez dyplomacji, a dyplomacji nie można prowadzić bez tych mężczyzn i kobiet, których bezpieczeństwo osobiste jest święte.To zasada, która obowiązuje już od tysięcy lat.Nawet w czasach wojny życie dyplomatów zawsze jest chronione przez każdą ze stron właśnie z tego powodu.Żądamy, żeby rząd ChRL wyjaśnił okoliczności tego tragicznego zajścia i zadbał o to, żeby nigdy więcej nic takiego nie mogło się wydarzyć.Na tym kończę moje oświadczenie.Są pytania?– Panie prezydencie – powiedział dziennikarz z Associated Press.– Ci dwaj duchowni, którzy zginęli, byli tam, żeby nie dopuścić do aborcji.Czy ma to wpływ na pańską reakcję na ten incydent?Ryan pozwolił sobie na okazanie zdziwienia tym głupim pytaniem: – Mój pogląd na aborcję jest powszechnie znany, ale sądzę, że wszyscy, nawet ci, którzy popierają prawo kobiety do dokonania wyboru, zareagują negatywnie na to, co się stało.Tamta kobieta nie wybrała aborcji; to rząd chiński próbował narzucić jej swą wolę, chcąc zabić donoszony płód, mający się właśnie urodzić.Gdyby ktokolwiek zrobił coś takiego w Stanach Zjednoczonych, dopuściłby się ciężkiego przestępstwa, zapewne więcej niż jednego, natomiast tam jest to oficjalna polityka władz Chińskiej Republiki Ludowej.Jak wiecie, osobiście jestem przeciwny aborcji ze względów moralnych, ale to, czego próbę widzieliśmy dziś rano w telewizji, jest czymś jeszcze gorszym niż aborcja.To akt niepojętego barbarzyństwa.Ci dwaj dzielni ludzie próbowali do tego nie dopuścić i zostali za to zabici, ale, dzięki Bogu, wydaje się, że dziecko przeżyło.Następne pytanie? – Ryan wskazał kobietę, siedzącą obok znanego wichrzyciela.– Panie prezydencie – powiedziała dziennikarka z „Boston Globe” – tamte działania władz wynikały z polityki demograficznej, obowiązującej w Chińskiej Republice Ludowej.Czy powinniśmy krytykować politykę wewnętrzną innego kraju?Chryste, pomyślał Ryan, jeszcze jedna? – Wie pani, swego czasu facet nazwiskiem Hitler próbował prowadzić politykę demograficzną w swoim kraju i na znacznym obszarze Europy, zabijając umysłowo chorych, niepożądanych społecznie i tych, których religie mu się nie podobały.I co? Niemcy były suwerennym państwem, a my utrzymywaliśmy nawet stosunki dyplomatyczne z reżimem Hitlera do grudnia 1941 roku.Ale czy chce pani powiedzieć, że Ameryka nie ma prawa sprzeciwiać się polityce, którą uważamy za barbarzyńską, tylko dlatego, że jest to oficjalna polityka suwerennego państwa? Hermann Göring próbował tej linii obrony na procesie norymberskim.Chce pani, żeby Stany Zjednoczone usankcjonowały coś takiego? – spytał Jack wyzywająco.Reporterka zdecydowanie wolała zadawać pytania niż na nie odpowiadać.Spostrzegła, że kamery zwróciły się w jej stronę i ostatecznie straciła rezon.Gdyby miała akurat lepszy dzień, jej odpowiedź może nie wypadłaby tak blado: – Panie prezydencie, czy jest możliwe, że pańskie poglądy na aborcję mają wpływ na pańską reakcję na ten incydent?– Nie, proszę pani, morderstwo zacząłem potępiać jeszcze wcześniej niż aborcję – odpowiedział zimno Ryan.– Ale właśnie porównał pan Chińską Republikę Ludową do hitlerowskich Niemiec! – zawołała reporterka „Globe”.– Nie wolno panu tak o nich mówić!– Oba te kraje lansowały politykę demograficzną, stanowiącą antytezę tradycji amerykańskich [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • higrostat.htw.pl
  •