[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Miała gładkie, blade piersi.Mniejsze niż piersi Cazie, ale twardsze, wysoko sklepione.Na górnej połowie każdej z nich widniał jakiś rysunek, wykonany specjalnym atramentem, takim, jakiego używa się do trwałego podpisywania i datowania wydruków raportów laboratoryjnych.Takich długopisów pełno było w całym Kelvin-Castner.Vicki musiała sama się porysować już po wyjściu z sekcji Dekon.Jackson przypatrywał się uważnie tym rysunkom, ale światła docierało tam tak niewiele, że ledwie zdołał je rozszyfrować.Do tego zapach Vicki, słodki aromat jej skóry i oddechu zupełnie zaciemniły mu myśli.Aż wreszcie zorientował się, na co patrzy.Dwa prymitywne szkice wydruków skanowania mózgu.Ten na lewej piersi należał do Theresy.Mimo że rysunek był do góry nogami i mało precyzyjny, Jackson nie miał kłopotu z rozpoznaniem.Przez cały okres trwania choroby Theresy codziennie przypatrywał się takim wykresom, a i przedtem zdarzało mu się to dość często.To były wykresy przedstawiające stan chronicznej nadpobudliwości mózgu, szczególnie w tych bardziej pierwotnych jego partiach, które rządzą emocjami.Układ limbiczno-podwzgórzowy, twór migdałowaty, twór siatkowaty pnia mózgowego, rostralno-brzuszny szpik kostny - wszystko w stanie nadmiernego pobudzenia.System wstępującego uczynniania tworu siateczkowatego - ARAS - który reaguje na bodźce dostarczane przez włókna nerwowe z wielu innych części mózgu, wykazywał falę szczególnie wzmożonej aktywności: niska amplituda, wysoka częstotliwość, silna desynchro­nizacja.Do kory mózgowej Theresy nieustannie wędrowały sygnały alarmowe i w ten sposób świat dookoła wciąż wydawał się jej miejscem pełnym zagrożeń.Taka informacja biegła więc z powrotem do ARAS, który reagował na nią jeszcze bardziej wzmożoną aktywnością elektrochemiczną.Elektrochemiczne sygnały o niebezpieczeństwie wywoływały z kolei coraz więcej elektrochemicznych sygnałów stresu.Diabelski krąg, którego Theresa nigdy nie pozwoliła mu przerwać żadnymi neurofarmaceutykami.Drugi zestaw prymitywnych szkiców był całkowicie odmienny.Właściwie nie był podobny do żadnego wyniku skanowania mózgu, jakie Jackson w życiu oglądał.ARAS i z grubsza nakreślone wykresy wykazywały zwykły stan pobudzenia, taki, który występuje na ogół przy stabilnym, celowym i realistycznie motywowanym działaniu.Ale strumień informacji płynący od kory mózgowej do ARAS był bardzo intensywny.A niektóre części mózgu wykazywały istną burzę elektryczną, głównie te leżące w częściach związanych z intensywną aktywnością niesomatyczną: atakami epilepsji, wizjami religijnymi, złudami wyobraźni i pewnymi rodzajami kreatywności.Takie wykresy widywano najczęściej u odciętych od świata mistyków: ludzi, którzy wierzyli, że są Jezusem Chrystusem albo Napoleonem, albo generałem Manheimem.Ale żeby połączyć tę część z opanowaniem i klarownością fal alfa o tak wysokiej amplitudzie i niskiej częstotliwości, które zwykle są efektem wysokiej koncentracji lub biologicznego sprzężenia zwrotnego.- Czyj jest ten drugi wynik?- Theresy - odszepnęła Vicki.- Niemożliwe!- Nie, wcale nie.Oba pochodzą od Theresy.Jeden zrobiono, zanim przygotowała się mentalnie do trudnego dla niej zadania, drugi -już po przygotowaniu.Nie wiem dokładnie, jak zdołała tego dokonać.- Szkoda, że nie mogę zobaczyć odczytów z odcinka grzbietowego!- No cóż - rzuciła kwaśno Vicki.- Na moich piersiach jest tylko tyle miejsca.Nie tak jak u niektórych innych osób.Tak więc wykułam na pamięć tylko te części wydruku, które według mnie różniły się od siebie najbardziej.- Ale jak Tess potrafiła.- Zniż głos, Jackson.I wyglądaj tak, jakbyś naprawdę mnie pieścił, przecież wciąż nas podglądają.Mówiłam ci, że nie wiem, jak Theresa to robi, ale wiem, co sądzi, że wtedy robi.Theresa zmienia swój obraz mózgu, kiedy udaje, że jest Cazie.Jackson popadł w zadumę.Theresa udaje, że jest Cazie.I potrafi przy tym wywołać - przynajmniej tymczasowo - taki obraz aktywności mózgu, który występuje u osób o skrajnie odmiennym temperamencie.A do tego włącza bardzo intensywną kreatywność wyobraźni, na granicy omamu.Musi zaczynać od kontrolowania myśli w korze, co zmienia informacje płynące z powrotem do jej autonomicznego układu nerwowego.Wszystkie doświadczenia emocjonalne to w końcu tylko historie, które tworzy mózg, żeby nadać sens fizycznym odczuciom organizmu.Tess znalazła jakiś sposób, żeby to odwrócić.Opowiadała sobie jakąś tam historię - w świadomej części mózgu - a ona odwracała jej najbardziej podstawowe reakcje fizyczne.Aż po sam poziom neurochemiczny.Panuje nad swoim światem fizycznym samą tylko silą woli i wyobraźni.Okazuje się, że Jackson zupełnie nie znał swojej siostry.- Chciałbym to powtórzyć.- zaczął z wahaniem.- Oczywiście.Ale nie teraz.- Vicki zapięła z powrotem koszulę, ale nie odsunęła się od niego.Dalej siedziała mu na kolanach, a on czuł na szyi jej ciepły oddech.Po chwili dorzuciła zupełnie innym głosem: - Wiesz, trochę się ciebie boję.- Akurat.- Nie wierzysz mi.Myślisz, że tylko ty boisz się poczuć za dużo.No to pieprz się [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • higrostat.htw.pl
  •