[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Moja pani, lód może się załamać!Z góry spłynęła oślepiająca fala gorąca.- Ach! - Gloriana aż rozchyliła usta z zachwytu.- Lód pęka! - krzyknął Montfallcon.- Wasza Wysokość! Lód pęka!Postać w skórach przemknęła obok murów nabrzeża i weszła pomiędzy drzewa.Spojrzała na koryto rzeki, a do jej uszu doleciał zaniepokojony głos Montfallcona, który został wreszcie wysłuchany i przemawiał do ucichłego zgromadzenia.Z góry widać było, jak tłum porusza się i w ślad za Królową wędruje ku nabrzeżu.Gloriana od razu skierowała się, do sań, ciemna postać zaś wzruszyła ramionami na taki kres zabawy, i pochyliwszy głowę wśliznęła się w dziurę w murze Westminsteru, a potem wąską alejką udała się ku wschodnim dzielnicom miasta, gdzie czekały na nią dalsze, o wiele ciekawsze rozrywki.* * *W saniach Królowej Polak i Arab usiedli razem naprzeciwko Gloriany i jej damy, księżnej Scaith.Kazimierz Czternasty był w świetnym humorze.- To najwspanialsza przygoda od chwili mojego przybycia do Albionu! Na bogów, Wasza Wysokość, cieszę się, że wreszcie się zdecydowałem! Gdybym złożył wizytę oficjalnie, z całą moją flotą i świtą, niewątpliwie wynudziłbym się za wszystkie czasy!Hassan al-Giafar wyprostowanym małym palcem prawej dłoni sięgnął pomiędzy przednie zęby i zaczął wydłubywać paznokciem oporne włókienka mięsa.Z niejakim żalem spoglądał przy tym na oddalającą się rzekę.- Tak naprawdę, to nie było żadnego niebezpieczeństwa - powiedział.- Lód jest wciąż mocny.- Lord Montfallcon żyje tylko po to, by dzień i noc czuwać nad bezpieczeństwem Królowej - wyjaśniła Una uśmiechając się ironicznie.Młody Kalif spojrzał wymownie na Królową.- Pozwalasz, pani, aby ten człowiek kontrolował wszystkie twe decyzje?Gloriana wyraźnie nie była zachwycona pytaniem.- Troszczy się o mnie od chwili moich narodzin.Dziwnie i niepewnie chyba bym się czuła, Wasza Wysokość, gdyby nie przekonanie, że Montfallcon zawsze krąży gdzieś w pobliżu.- Na Hermesa! Pani! - zdziwił się król Kazimierz.- Czy nigdy nie jest ci dane zaznać wolności? - Mówiąc to położył naturalnym i wyrażającym tylko sympatię gestem dłoń na kolanie Królowej.Gloriana zastanawiała się, jak w dyplomatyczny sposób zażegnać tę niezręczną sytuację, ale nagły wstrząs sań cisnął Kazimierza z powrotem na poduszki.- Gdyby Montfallcon był moim wezyrem, kazałbym go wychłostać za tak obcesowe przerwanie mi zabawy - stwierdził Hassan, gdy król Polski sadowił się wygodniej obok niego.Gloriana uśmiechnęła się.- No, ale ja jestem mężczyzną - stwierdził Wielki Kalif Arabii.- To prawda, że kobiety skłonne są okazywać więcej miłosierdzia - zauważył król Kazimierz.- Zniesienie kary śmierci przez wieszanie i zastąpienie jej wygnaniem wydaje mi się idealnym rozwiązaniem, pozwalającym uniknąć konfliktu sumienia.Niemniej oficjalnie nie muszę stawiać czoła takim problemom, jako że władzę stanowi w Polsce nie król, ale parlament.- Taka władza to żadna władza - stwierdził zdecydowanym tonem Hassan.- W ostateczności wychodzi na to samo, przynajmniej jeśli uznać, że oznacza odpowiedzialność nałożoną na włodarza przez poddanych.- Sądzę, że co do tego wszyscy się zgadzamy - wtrąciła pojednawczo Gloriana.Dojechali do pałacu, gdzie wśród ukłonów i dygów udali się do osobnych apartamentów, by przebrać się w kostiumy przewidziane na maskaradę.Pierwszą osobą, na którą natknęła się Gloriana, był lord Montfallcon.- Muszę przeprosić, Wasza Wysokość, za to, że tak zdecydowanie przerwałem zabawę.Uznałem jednak, że.Gloriana skinęła niecierpliwie głową.Równoczesne zabawianie wyniosłego Hassana i wciąż zmieszanego Kazimierza w taki sposób, by ani nie urazić, ani nie wyróżniać żadnego z nich, okazało się nadspodziewanie wyczerpującym zajęciem i Gloriana zamierzała w pełni wykorzystać wolną godzinę dla siebie.- Każde z nas powinno pamiętać o swych obowiązkach, Lordzie Kanclerzu -mruknęła i uśmiechnęła się słabo [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • higrostat.htw.pl
  •