X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Mimo to chciałem z nim porozmawiać,przekazać ważne informacje, które otrzymałem od admirała Canarisa,dowódcy Abwehry.Wie pani, o czym mówię?- Obiło mi się o uszy.- Chociaż stanowisko szefa niemieckiego wywiadu wojskowegokojarzy się mało sympatycznie, Canaris to człowiek kulturalny iobdarzony wielką charyzmą.Zwietnie się rozumiemy.Obaj należymydo ginącej klasy sentymentalnych żołnierzy, którzy nie lubują się wmundurach, orderach i musztrze.Teoretycznie podlega Hitlerowi, alenie zawsze przystaje na jego pomysły.Broni własnej niezależności.Mówi się nawet, że i nad jego głową, podobnie jak ostatnio nad moją,wisi miecz Damoklesa.Wstał i podszedł do okna.Zasłony były rozsunięte.- Proszę się odsunąć - ostrzegłam.- Jeszcze ktoś pana zobaczy.Cofnął się posłusznie i chodząc od ściany do ściany, mówił dalej:- Nazywam go, po hiszpańsku, mi amigo Guillermo, mójprzyjaciel Guillermo.Doskonale zna nasz język, przez jakiś czasmieszkał w Chile.Kilka dni temu umówiliśmy się na obiad w CasaBotin, uwielbia pieczone prosię.Odniosłem wrażenie, iż bardzo sięoddalił od Hitlera; tak bardzo, że wcale bym się nie zdziwił, gdybywespół z Anglikami spiskował przeciwko Fuhrerowi.Byliśmyzgodni, że Hiszpania absolutnie nie może włączyć się do wojny postronie Osi, i przy obiedzie ustaliliśmy, czego powinien wymagaćFranco w zamian za swój akces.Ja świetnie znam nasze potrzeby, aCanaris wie, czego brakuje w Niemczech, więc we dwóch ułożyliśmysążnisty spis postulatów, których Hitler nawet w połowie nie będziemógł spełnić.�w katalog nierealnych żądań obejmował między innymi posiadłości terytorialne we francuskim Maroku i Oranie,niedorzeczne ilości zboża i broni oraz Gibraltar.Wszystko to, jak jużmówiłem, absolutnie nieosiągalne.Canaris podkreślił też, że byłobywskazane poczekać jeszcze z odbudową Hiszpanii ze zniszczeńwojennych.Radził, żeby wszystko zostało, jak jest: drogi zrujnowane,tory kolejowe przerwane, mosty wysadzone.Niech Niemcy widzą, wjakim stanie jest kraj i jak trudno byłoby przemieszczać się ich armiiw tym terenie.Usiadł znowu i wypił łyk koniaku.Widać było, że alkohol dobrzemu zrobił.Ja za to wciąż byłam skonsternowana i zachodziłam wgłowę, dlaczego Beigbeder przyszedł do mnie o tej porze, żebyopowiadać o swoich spotkaniach z Franco i niemieckimi oficerami.- Przyjechałem do El Pardo z tymi wszystkimi informacjami iszczegółowo zapoznałem z nimi Caudilla - ciągnął.- Wysłuchał ich zwielką uwagą, zatrzymał dokument i podziękował mi za inicjatywę.Był serdeczny i wylewny, wspominał nasze wspólne afrykańskieczasy.Wiedziała pani, że znam Generalissimusa od lat? Faktycznie,poza jego jaśnie panem szwagrem, jestem chyba jedynym ministrem,z którym przeszedł na ty.Franquito na czele Chlubnego RuchuNarodowego, kto by pomyślał.Nigdy nie byliśmy bliskimiprzyjaciółmi.Prawdę mówiąc, sądzę, że niezbyt mnie cenił: nierozumiał mojej awersji do munduru i dziwiło go, że zabiegam ostanowiska cywilne w administracji, do tego za granicą.Ja też niebyłem szczególnie zafascynowany jego osobowością.Zawsze takipoważny, taki sztywny i nudny, zawistny karierowicz z obsesją na tleawansów, belek i gwiazdek.Kawał skurwysyna, co tu kryć.Służyliśmy razem w Tetuanie.On był dowódcą, ja zwykłymkapitanem.Opowiedzieć pani anegdotkę? Po południu oficerowiechadzali na herbatę do kawiarenki na placu Hiszpańskim.Pamiętapani te kafejki?- Jakby to było wczoraj - odparłam.Jak tu wymazaćwspomnienie krzesełek z kutego żelaza i cień palm, zapachszaszłyków i miętowej herbaty, Arabów w dżelabach iEuropejczyków, przechadzających się przed krytym zrudziałądachówką meczetem o mauretańskich łukach pobielonych wapnem.Uśmiechnął się przelotnie, z nostalgią.Po raz pierwszy, odkąd tuwszedł.Zapalił kolejnego papierosa i wygodnie rozparł się na sofie. Rozmowa toczyła się w półmroku, rozjaśnionym jedynie małą lampkąw rogu salonu.Nie chciałam go zostawiać samego, dopóki sięcałkiem nie uspokoi, więc nie poszłam się przebrać i nadal siedziałamw szlafroku.- Od jakiegoś czasu przestał przychodzić.Zaczęliśmy snućdomysły.Doszliśmy do wniosku, że się zakochał, i postanowiliśmy tosprawdzić.Wie pani, takie wygłupy młodych oficerów, którzy mająpstro w głowie i prawie nic do roboty.Ciągnęliśmy losy i wypadło namnie.Na drugi dzień tajemnica się wyjaśniła.Kiedy opuścił koszary,poszedłem za nim aż do medyny i zobaczyłem, że wchodzi doskromnego arabskiego domu.Z niedowierzaniem pomyślałem, żeprzygruchał sobie jakąś muzułmankę.Pod pierwszym lepszympretekstem wszedłem do środka i co widzę? Przyłapałem go na lekcjiarabskiego.Bo nasz wielki generał i wybitny afrykanista, nasz wielki,niepokonany Caudillo i zbawca ojczyzny nie zna arabskiego.Jakośmu nie chce wejść do głowy.Nie rozumie Marokańczyków i nic gonie obchodzą.A mnie tak.Obchodzą, i to bardzo.Potrafię się z nimiporozumieć, bo są moimi braćmi.Znam język literacki, znam szerha(Hiszp: cherja a.chelja - dialekt plemion z Sahary Północnej.), znamdialekt Rifenów.Mam wymieniać dalej? A to ogromnie uwierałonajmłodszego dowódcę hiszpańskiej armii, dumę Afryki.Fakt, że towłaśnie ja go nakryłem, kiedy próbował nadrobić braki, zirytował gojeszcze bardziej.Cóż, błędy młodości!Powiedział kilka niezrozumiałych zdań po arabsku, jakby chciałmi udowodnić, że świetnie włada tym językiem.Niepotrzebnie.Przecież wiedziałam.Dopił koniak.Nalałam mu trzeci kieliszek.- Wie pani, co powiedział Franco, kiedy Serrano zaproponowałmnie na ministra?  Chcesz powiedzieć, że Juanito Beigbeder mawziąć sprawy zagraniczne? Przecież on jest szurnięty!" [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • higrostat.htw.pl
  •  

    Drogi uД№Еєytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerД‚Е‚w w celu dopasowania treД№В›ci do moich potrzeb. PrzeczytaД№В‚em(am) Politykę prywatnoД№В›ci. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerД‚Е‚w w celu personalizowania wyД№В›wietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treД№В›ci marketingowych. PrzeczytaД№В‚em(am) Politykę prywatnoД№В›ci. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.