[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.2) Mocarstwa zachodnie nie by³y moralnie ani materialnie dojrza³e dopowa¿nego zaanga¿owania siê (dowód Monachium).3) Pozycja Rosji ju¿ wtedy by³a podejrzana.Praktycznie decyduj¹c¹ dla mnie by³a rozmowa z Hitlerem w Ober-salzbergu 4 stycznia 1939 r., rozmowa, mimo ¿e odbyta z inicjatywy Kancle-rza, gdy¿ poprzednio ambasador Lipski wspomina³ tylko o ewentualnoœcinieoficjalnego spotkania z Ribbentropem w przejeŸdzie z Monte Carloprzez Berlin do Warszawy - mimo ¿e spotkanie nacechowane by³o szczegól-nym aparatem uprzejmoœci i dba³oœci ze strony niemieckiej o publicznePodkreœlenie tej formy - da³a mi us³yszeæ nowe akcenty w sposobie mówie-nia Hitlera.Poza tym spotkanie to ods³oni³o mi wyraŸnie niebezpieczn¹sylwetkê Ribbentropa.Sprawdzenia tej sylwetki szuka³em w³aœnie na tle1 W³aœc.deklaracja o niestosowaniu przemocy z 26 I 1934 r.podpisana przez J.Lipskie-go i K.von Neuratha, maj¹ca obowi¹zywaæ 10 lat.Berchtesgaden.2 Od chwili przyjœcia Ribbentropa na Wilhelmstrasse mo-¿na by³o stwierdziæ nowy pr¹d nie tylko w porównaniu do czasów Neu-ratha, lecz i w stosunku do dotychczasowego sposobu myœlenia i mówie-nia Hitlera.Je¿eli chodzi o Hitlera, to novum dla mnie 4 stycznia by³a lekkoœæ,z jak¹ traktowa³ te myœli i doktryny, które w swoich poprzednich opera-cjach on sam i ca³a propaganda niemiecka podnosi³y prawie do miaryreligii.Mówi¹c o poszczególnych zagadnieniach Europy Wschodniej Hitler sto-sowa³ ju¿ tym razem do ka¿dego z nich zupe³nie inne kryterium.Raz by³aetnografia, w innym wypadku ekonomia, kiedy indziej znowu „Prestige-fragen".Widaæ ju¿ by³o skutki zbyt ³atwych powodzeñ.W sprawach bez-poœrednio nas obchodz¹cych poruszy³: zagadnienie Gdañska i komuni-kacji przez Pomorze.Hitler po mojej spokojnej, ale uzasadnionej odmo-wie cofn¹³ siê jeszcze, tym razem nie stawiaj¹c sztywnych formu³ anidefinitywnych ¿¹dañ.Natomiast Ribbentrop, obecny przy rozmowie,na drugi dzieñ chcia³ powróciæ w Monachium do wiêkszej natarczywoœci.Sprawy ukraiñskie.H[itler] chcia³ z nich zapewne robiæ obiekt handlu.Mo¿na by³o przypuszczaæ, ¿e Hitler jeszcze siê waha³, natomiast by³ojasne, ¿e Ribbentrop konsekwentnie d¹¿y³ do zaostrzenia sporu.Ostateczne sprawdzenie sytuacji mo¿na by³o jeszcze przeprowadziæprzy szybko nastêpuj¹cej wizycie Ribbentropa w Warszawie i bliskiej w ter-minie wizycie Ciano, ale ju¿ po 4 stycznia uwa¿a³em za swój obowi¹zekostrzec Prezydenta Rzeczypospolitej i marsza³ka Œmig³ego o niepokoj¹-cych zjawiskach mog¹cych prowadziæ do wojny.W tym te¿ okresie wy-jaœnione zosta³o miêdzy nami:a) ¿e jeœli Niemcy podtrzymywaæ bêd¹ nacisk w sprawach dla nich takdrugorzêdnych jak Gdañsk i autostrada, to nie mo¿na mieæ z³udzeñ, ¿egrozi nam konflikt w wielkim stylu, a te obiekty s¹ tylko pretekstem;b) wobec tego chwiejne stanowisko z naszej strony prowadzi³oby nasw sposób nieunikniony na równiê pochy³¹ koñcz¹c¹ siê utrat¹ niezale¿no-œci i rol¹ wasala Niemiec;2 Kurort w Alpach Salzburskich.W okolicach Berchtesgaden Hitler mia³ swoj¹ rezyden-cjê (1933-1945).Tutaj odbywa³o siê wiele wa¿nych spotkañ.Hitler i Ribbentrop przyjêliBecka 4 I 1939 r.Podczas spotkania Hitler nalega³ na przyjêcie przez Polskê warunków przed-stawionych przez Ribbentropa Lipskiemu 24 X 1938 r.Warunki te to: 1) WM Gdañsk zo-stanie przy³¹czone do Rzeszy.2) Przez „korytarz" (tj.polskie Pomorze) przeprowadzi si?eksterytorialn¹ (tj.nale¿¹c¹ do Niemiec) autostradê i liniê kolejow¹.3) Polska otrzyma naobszarze gdañskim eksterytorialn¹ kolej lub szosê i wolnoc³owy port.4) Polska otrzymagwarancjê zbytu swoich towarów na obszarze gdañskim.5) Oba pañstwa uznaj¹ i zagwa-rantuj¹ swoje granice albo swoje terytoria.6) Uk³ad polsko-niemiecki z 1934 r.zostanieprzed³u¿ony na 25 lat.7) Polska przyst¹pi do paktu antykominternowskiego.8) Obydwapañstwa dodadz¹ do porozumienia z 1934 r.klauzulê konsultacyjn¹.c) w konkluzji, zarówno w wypadku, jeœli mamy do czynienia z prób¹zwyciêstwa za pomoc¹ bluffu czy te¿ z zamiarem wojny Niemiec - jakopodstawa naszej polityki przyjêta zosta³a stanowczoœæ, przy zachowaniuspokoju i okreœleniu wyraŸnym granicy w ka¿dej poszczególnej sprawie,granicy miêdzy prowokacj¹ a naszym „non possumus"3By³ to pocz¹tek tzw.wojny nerwów.WIZYTY RIBBENTROPA I CIANO W WARSZAWIE 4W wizycie Ribbentropa uderza³ przede wszystkim osobisty nacisk Hitle-ra na poœpiech.Natomiast rozmowy da³y wynik ca³kowicie negatywny.Ribbentrop coraz uporczywiej wraca³ do swych postulatów gdañskich i ko-munikacyjnych, mimo mego ostrze¿enia, ¿eby zapomnia³ o s³owie ekste-rytorialnoœæ, mówi¹c o autostradzie, jako kontrwalor ze swej strony wspo-mina³ o S³owacji, a ponadto podj¹³ ostatni¹ próbê kombinacji antyrosyj-skiej, posuwaj¹c siê nawet w towarzyskiej rozmowie do powiedzenia: „Panjest taki uparty w sprawach morskich.Czarne Morze jest tak¿e morzem."Us³ysza³ odpowiedŸ, ¿e nasz pakt nieagresji z Rosj¹ traktujemy serio jakorozwi¹zanie trwa³e [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • higrostat.htw.pl
  •