[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jeśli zamierzamy utrzymać obecną dyscyplinę, musimy skanalizować gniew naszychludzi.Pokazać potencjalnym naśladowcom Kaza, że jesteśmy zdecydowani działać i działamy. Jeśli to zrobimy skutecznie, staną za nami i nas wesprą, zamiast próbować ciągnąć nas prosto naludzi Yardley.Co do naszej gotowości zaś, to powiem tyle, że jesteśmy gotowi w większymstopniu niż kiedykolwiek wcześniej.Mamy szansę w walce z Yardley i Lombrosem, większą, niżoni są skłonni sądzić, że mamy, a martwić się musimy tylko o trzy rzeczy. Tylko trzy?  Blanchard spojrzała na niego z niedowierzaniem. Właśnie.Pierwsza, to czy mam rację, zakładając, że możemy wygrać.Druga, to czyzdążymy przed przybyciem sił interwencyjnych.A trzecia, to czy Verrochio i Yucel uszanująnaszą wygraną i się wycofają. I jak oceniasz nasze szanse?  spytała Blanchard. Mniej więcej na zero  powiedział łagodnym tonem Breitbach. I właśnie dlategonaprawdę mam nadzieję, że siły Manticore dotrą tu przed solarnymi.ROZDZIAA XXVIZ każdą chwilą coraz lepiej  zauważył kwaśno Albrecht Detweiler i rzucił czytnik nastolik obok fotela, po czym sięgnął po kufel piwa.Ayknął porządnie i pokręcił głową.Przypuszczam, że i tak powinniśmy być zadowoleni, że dowiedzieliśmy się o tym wcześniej niżta porąbana Gold Peak! Mogło być o wiele gorzej, kochany  zaznaczyła jego żona Evelina, podnosząc oczyznad własnego czytnika i tekstu o wadach i zaletach stosowania mutagenicznej nanotechnologiiw systemach uzbrojenia.Cały czas przy tym szydełkowała i zachowywała niezmącony spokój.Zawsze bardziej filozoficznie podchodziła do problemów. Przynajmniej sama bitwazakończyła się mniej więcej tak, jak chciałeś.Albrecht wychwycił w jej tonie lekką nutę satysfakcji.Evelina nie cierpiała MassimaFilarety.Przyznawała otwarcie, że jest kompetentnym oficerem, ale nigdy nie potrafiła pogodzićsię ze sposobami, w jakie Manpower wykorzystywało swoich niewolników, by manipulowaćludzmi potrzebnymi organizacji.Niemniej miała rację.Filareta poniósł całkowitą i poniżającąklęskę, dokładnie wedle planów Albrechta.Niemniej& Oczywiście masz rację  odparł. Problem jednak w tym, że mogło być o wiele lepiej.Zawsze liczyliśmy na Beowulfa jako sojusznika Manticore i był to istotny czynnik mającyprzyspieszyć rozpad Ligi.Oczekiwaliśmy jednak, że solarni będą dla nich równymprzeciwnikiem.Mieli osłabić Manticore do tego stopnia, by Haven zdołało ich w końcu pokonać.Nouveau Paris w żadnym przypadku nie było przewidziane na ich sojusznika w walce z Ligą! Wchwili zaś, gdy Beowulf zorientował się, co się właściwie dzieje, i zaczął się rozglądać zasojusznikiem, Manticore nie powinno nadawać się już do czegokolwiek, a zwłaszcza dooferowania sojuszu! O Haven nawet nie wspomnę.Podobnie jak o tym, że nie przewidywaliśmy,by ktokolwiek dowiedział się o istnieniu Równania wcześniej niż w trzeciej fazie, i to nie na jejpoczątku, a obecnie nie wyszliśmy jeszcze z fazy pierwszej! Wiem  odparła. Ale jak zawsze powiadasz, od samego początku było wiadomo, żeprzyjdzie nam modyfikować plany i improwizować, a ty i chłopcy jesteście w tym bardzo dobrzy. Uśmiechnęła się refleksyjnie. Już jako dzieci świetnie kombinowali! A owszem  zgodził się Albrecht i uśmiechnął się do siebie, ale zaraz spoważniał.Nadal tacy są.Ale nie podoba mi się, że aż tak musieliśmy przyspieszyć realizację planuHoudini. Pokręcił głową. Przyglądaliśmy się temu długo ze wszystkich stron i nieznalezliśmy żadnej alternatywy dla Opcji Baletu.Twarz Eveliny stężała ze smutku.Chciała coś powiedzieć, ale się rozmyśliła, spojrzała na swoją robótkę i dopiero po chwili znowu się odezwała: To& może zrodzić problemy. Jakbym nie wiedziao!  stwierdzio z niechćciU. I trudno mi wini ludzi.Po prostu niewidzć innego sposobu.Nie po tym, jak ci dranie SimQes i McBryde wyjawili tajemnicć. Nadal nie mają żadnego dowodu  zaznaczyła Evelina. Gdyby go mieli, na pewno jużby go ujawnili. I w pewien sposób to jeszcze bardziej ogranicza nasze wybory  stwierdził Albrechttonem wyjaśnienia. Jeśli nie mają dowodu, będą się czuli zmuszeni, by go znalezć.A nie mawiele miejsc, gdzie mogliby szukać.Poza tym jednym  tutaj.I dlatego cieszę się, że Gold Peakjeszcze o tym nie wie.Postukał w czytnik i Evelina pokiwała głową ze smutkiem. Zapewne masz rację  westchnęła. Coś mi podpowiada, że będzie nas to sporokosztować& także na pobocznych polach.Poza tym, co oczywiste. Wiem, o czym myślisz  zgodził się Albrecht. I dlatego zaplanowaliśmy z Benem iCollinem spotkanie szefów centralnych sekcji.Na jutro.Będą wszyscy prócz Daniela, ale onskontaktuje się z Dariusem.Musimy powiedzieć im o naszych planach i wyjaśnić, dlaczego niemamy innego wyjścia.Oraz poprosić, aby zastanowili się nad słabymi ogniwami.Zamierzam teżzwrócić się do sekcji psychologicznej z wnioskiem o przyjrzenie się potencjalnie kłopotliwymelementom. Wzruszył ramionami. Oczekuję, że sobie z tym poradzimy.Nie będzie łatwo, alezrobimy swoje.Martwi mnie jedynie ryzyko, że coś przegapimy, im bardziej przyspieszać będziemyrealizację planu Houdini.Czysty realizm.A skoro tak, to mamy jeszcze jeden powód, by sięzastanowić na Opcją Baletu [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • higrostat.htw.pl
  •