[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.A ilekroć bÄ™dziesz potrzebowaÅ‚ czegoÅ› na tymÅ›wiecie, wystarczy, abyÅ› potarÅ‚ pierÅ›cieÅ„, a pojawi siÄ™ przed tobÄ… sÅ‚uga i wszystko, co murozkażesz, uczyni dla ciebie.I potarÅ‚ pierÅ›cieÅ„ w obecnoÅ›ci Dżaudara, i zjawiÅ‚ siÄ™ na to wezwanie sÅ‚uga, i zawoÅ‚aÅ‚: Jestem do usÅ‚ug, panie mój, czego zażądasz, zostanie speÅ‚nione, czyby to byÅ‚o odbudowaniemiasta leżącego w gruzach, czy zburzenie miasta bÄ™dÄ…cego w rozkwicie, zabicie króla lubrozgromienie wojska. RzekÅ‚ Maghrebijczyk:  Raadzie, ten oto mąż staÅ‚ siÄ™ twoim panem iod tej chwili jego pytaj o polecenia. Potem odprawiÅ‚ go i rzekÅ‚ do Dżaudara:  Teraz typotrzyj pierÅ›cieÅ„, a zjawi siÄ™ przed tobÄ… ów sÅ‚uga.Rozkaż mu wówczas speÅ‚nić jakieÅ›polecenie, a on nie sprzeciwi ci siÄ™.A potem wracaj do twego kraju, ale strzeż pierÅ›cienia,gdyż przy jego pomocy pokonasz twoich wrogów.A pomny bÄ…dz zawsze wartoÅ›ci i mocytego pierÅ›cienia. I rzekÅ‚ doÅ„ Dżaudar:  Panie mój, za twoim zezwoleniem udam siÄ™ do megokraju. RzekÅ‚ Maghrebijczyk:  Potrzyj pierÅ›cieÅ„, a pojawi siÄ™ przed tobÄ… sÅ‚uga.Wtedy usiÄ…dzmu na ramionach i jeÅ›li powiesz mu: «ChcÄ™ być w moim kraju jeszcze dzisiaj , nie sprzeciwisiÄ™ twemu rozkazowi.Dżaudar pożegnaÅ‚ zatem Abd as-Samada, potarÅ‚ pierÅ›cieÅ„ i pojawiÅ‚ siÄ™ przed nim sÅ‚uga ar-Raad al-Kasif, i rzekÅ‚ doÅ„:  Jestem na twoje usÅ‚ugi, żądaj, a wszystko bÄ™dzie wykonane.RzekÅ‚ mu Dżaudar:  ZanieÅ› mnie do Egiptu.ChcÄ™ tam być jeszcze dzisiaj. OdparÅ‚ sÅ‚uga: Wedle rozkazu , i uniósÅ‚szy Dżaudara, leciaÅ‚ z nim od poÅ‚udnia do północy.Potem opuÅ›ciÅ‚siÄ™ z nim na dziedziniec domu jego matki i znikÅ‚.Dżaudar wszedÅ‚ do domu swej matki i gdygo ona ujrzaÅ‚a, podbiegÅ‚a ku niemu i zapÅ‚akaÅ‚a, a powitawszy go, opowiedziaÅ‚a mu o tym, cospotkaÅ‚o jego braci ze strony króla, jak ich biÅ‚ i jak zabraÅ‚ im zaczarowanÄ… torbÄ™ i tÄ™ drugÄ… zezÅ‚otem i klejnotami.A kiedy Dżaudar usÅ‚yszaÅ‚ to, ciężko zrobiÅ‚o mu siÄ™ na duszy z powodubraci i rzekÅ‚ do swej matki:  Nie smuć siÄ™ tym, co ciÄ™ spotkaÅ‚o, zaraz pokażę ci, co uczyniÄ™,by sprowadzić tu moich braci.To rzekÅ‚szy potarÅ‚ Dżaudar pierÅ›cieÅ„ i pojawiÅ‚ siÄ™ przed nim sÅ‚uga mówiÄ…c:  Jestem natwoje usÅ‚ugi, żądaj, a wszystko bÄ™dzie wykonane. RzekÅ‚ doÅ„ Dżaudar:  RozkazujÄ™ ci, abyÅ›sprowadziÅ‚ tu moich braci z wiÄ™zienia króla. I zapadÅ‚ siÄ™ sÅ‚uga pod ziemiÄ™, i wyszedÅ‚ napowierzchniÄ™ w samym Å›rodku wiÄ™zienia.A Salim i Selim byli w najwiÄ™kszej niedoli iudrÄ™czeniu wskutek okrutnego uwiÄ™zienia.%7Å‚yczyli już sobie Å›mierci i mówili jeden dodrugiego:  Na Allacha, bracie mój, jakże dÅ‚ugo trwa ta nasza udrÄ™ka! Jak dÅ‚ugo jeszczeprzebywać bÄ™dziemy w tym wiÄ™zieniu? Zmierć byÅ‚aby dla nas wytchnieniem. A gdy takwÅ‚aÅ›nie siÄ™ z nimi dziaÅ‚o, rozwarÅ‚a siÄ™ nagle ziemia i stanÄ…Å‚ przed nimi ar-Raad al-Kasif iuniósÅ‚szy obu, zapadÅ‚ siÄ™ z nimi zaraz pod ziemiÄ™, a oni omdleli z wielkiego strachu.SkorozaÅ› ocknÄ™li siÄ™, byli już w swym domu i zobaczyli swego brata Dżaudara, a obok niegomatkÄ™.I rzekÅ‚ do nich Dżaudar:  Witajcie, bracia moi.CieszÄ™ siÄ™ z waszego przybycia. Aoni opuÅ›cili gÅ‚owy ku ziemi i zaczÄ™li pÅ‚akać.RzekÅ‚ tedy do nich:  Nie pÅ‚aczcie, to szejtan ichciwość pchnęły was do tego.Jakże mogliÅ›cie mnie sprzedać? Ale czerpiÄ™ pociechÄ™ zdoÅ›wiadczeÅ„ Jusufa.Z nim bowiem postÄ…pili jego bracia znacznie gorzej, wrzucajÄ…c go dostudni.I Dżaudar mówiÅ‚ tak do swych braci:  Jak mogliÅ›cie postÄ…pić ze mnÄ… w ten sposób? Aleidzcie i nawróćcie siÄ™ do Allacha, i proÅ›cie Go o przebaczenie, a przebaczy wam, ponieważjest MiÅ‚osierny i WybaczajÄ…cy.A ja już wam wybaczyÅ‚em, serdecznie was witam i nie bójciesiÄ™. I uspokajaÅ‚ ich tak dÅ‚ugo, aż w serca ich wstÄ…piÅ‚a otucha.Potem zaczÄ…Å‚ opowiadać im owszystkim, co wycierpiaÅ‚ w Suezie i potem, i jak wreszcie spotkaÅ‚ szejcha Abd as-Samada.IpowiedziaÅ‚ im też o pierÅ›cieniu.A oni rzekli:  Bracie nasz, daruj nam tym razem nasze winy,a jeÅ›li wrócimy przypadkiem do naszych postÄ™pków, uczynisz z nami wedÅ‚ug twojej woli.RzekÅ‚ im:  Nie obawiajcie siÄ™.Ale opowiedzcie mi, jak postÄ…piÅ‚ z wami król. I powiedzieli: BiÅ‚ nas, groziÅ‚ nam i zabraÅ‚ nam obie torby. RzekÅ‚ wówczas Dżaudar:  I cóż on sobie233 myÅ›li? I potarÅ‚ pierÅ›cieÅ„, i zjawiÅ‚ siÄ™ przed nim sÅ‚uga.A gdy go bracia Dżaudara ujrzeli,przerazili siÄ™ myÅ›lÄ…c, że ich mÅ‚odszy brat rozkaże mu, aby ich zabiÅ‚.Podbiegli tedy do matki iprosili:  Matko, jesteÅ›my na twojej Å‚asce.Matko, wstaw siÄ™ za nami! RzekÅ‚a im:  Synowiemoi, nie obawiajcie siÄ™.A Dżaudar rzekÅ‚ do sÅ‚ugi:  RozkazujÄ™ ci, abyÅ› przyniósÅ‚ mi wszystko, co znajduje siÄ™ wskarbcu króla spoÅ›ród klejnotów i innych kosztownoÅ›ci, nie pozostawiajÄ…c tam niczego.PrzynieÅ› także zaczarowanÄ… torbÄ™, jak również torbÄ™ z klejnotami, gdyż obie król zabraÅ‚moim braciom. RzekÅ‚ sÅ‚uga:  SÅ‚yszÄ™ i jestem posÅ‚uszny , i udaÅ‚ siÄ™ zaraz do skarbca, zabraÅ‚wszystko, co tam byÅ‚o, i przyniósÅ‚ też obie torby wraz z ich zawartoÅ›ciÄ….Potem poÅ‚ożyÅ‚ towszystko przed Dżaudarem i powiedziaÅ‚ doÅ„:  Panie mój, nie pozostawiÅ‚em w skarbcuniczego. Dżaudar rozkazaÅ‚ swej matce, aby schowaÅ‚a torbÄ™ z klejnotami, zaczarowanÄ… torbÄ™poÅ‚ożyÅ‚ przed sobÄ…, a do sÅ‚ugi rzekÅ‚:  RozkazujÄ™ ci, abyÅ› mi wybudowaÅ‚ tej nocy wysokizamek [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • higrostat.htw.pl
  •