[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Chciałam za tobą po-biec aleją, dać ci swe usta nabrzmiałe od niecałowatiia, chyba mniewszrstkie moje, ja"wyśmieją,.285.czeS (O 4 z Sc (kilk.chyba rozpiję się z niespania.Chciałam dotknąć twojej chlodaej ręki, włożyć ci w rękę nóż rozepnij mi korale!Porazcinaj sęki i scałuj z moich warg niepotrzebny różlDla procesu psychoanalitycznegoistotny jest fakt że taki stosunek nie jest uważany za reakcję na rzeczywistą osobępsychoterapeuty, a jedynie za powtórzenie stosunku uczuciowego do osób z przeszłościpacjenta.Analiza przeniesienia wskazuje, że terapeuta nie jest niczym innym, jak tylko reprezentantem,obrazem dawniejszego obiektu miłości, do którego nawiązało libido w neurotycznej fiksacji.Tak np.kobieta przenosi na analityka cechy swego ojca, nawet takie, których analityk w ogólenie posiada.Podobnie dla pacjenta-mężczyzny psychoanalityk staje się obrazem.ojca i w negatywnym przeniesieniu pacjent sprzecza sie z nim tak, jak dawniej sprzeczał się zojcem.Reaguje na niego stłumionym kompleksem Edypa.Zgodnie z zasadą psychoanalityczną, przeniesienie jest zatem związane z przymusowympowtarzmiem, z przymusowym przeniesieniem zapomnianej przeszłości na różne osoby isfery aktualnej sytuacji.Przeniesienie jest takim powtórzeniem w stosunku do'terapeuty.Dziecięce przeżycia i stosunki są przenoszone na niego, pomimo że terapeuta nic nie robibądz właśnie dlatego, że nic nie robi: dzięki swej neutralnej postawie i zachowaniu staje sięon białym ekranem, na który pacjent może dowolnie przenosić swoje uczucia.To przeniesienie: jest pożądanym i ważnym składnikiem.8 W ujęciu psychoanalitycznym-przeniesienie na terapeutę nieświadomych iutrwalonych infantylnych, wywolzących się z Bbłdo pragnień i postaw wobec ojca i matki.We współcze-net literaturze perchoterapeuGcznei pojęcie przerieiea użrwne jest w corazszerszym znaczeniu jako rueadekwatne odtwarza.gR 8.terapii.Ambiwalentne uczucia miłości i nienawiści do rodziców rozwijają się teraz w zmienionychokolicznościach, stają się podatne na wpływ i, jeżeli postępuje się w sposób właściwy, mogąbyć poddane kontroli.Ze względu na objawy przeniesienia terapeuta mu si sprostać dużym wymaganiom.Musi być ostrożny, żeby nie reagować na ataki afektu, nie wolno mu odpłacać się aniuczuciem, ani wrogością, musi być odporny na wszelkie pokusy.Jego życie osobiste miast być całkowicie odseparowane od kontaktów terapedtycznych.Uekarz nie znający zasad analitycznych może się czuć dotknięty i obrażony, gdy zauważy, żepacjent ma do niego wrogLstosunek, albo na odwrót, gdy stwierdzi, że pacjentka zadurzyłasię w nim, może naiwnie przypisać jej zachwęyty swoim niezwykłym zdolnościom czyurokowi osobistemu.Może nieświadomie zmierzać'do tego, żeby siłą jaką mu daje przeniesienie, podwyższyćwłasną ocenę.Analityk powinien zdawać sobie sprawę z tego, że przeniesienie nie ma nic wspólnego z jegoosobistymi czy terapeutycznymi zdolnościami i że przejawy przeniesienia u pacjenta należywykorzystać jedynie do jego dalszego leczenia.W trakcie analizy nerwica pierwotna przekształca się w nerwicę przeniesieniową.W konsekwencji pracy interpretacyjnej i cierpliwego przepracowywania oraz ponownegouczuciowego przeżywania sytuacji z wczesnego dzieciństwa, pacjent pozbywa się swoichobjawów i trudności.Zamiast nich rozwija się sztuczna nerwica przeniesieniowa: pacjent pragnie kontynuowaćleczenie, nie chce być zdrów, ponieważ jednocześnie.nie wszelkich emocjonalnie zabarwionych związków i przełrćz Pzę-łści w związkachprzeżywanych AliualCe, a więc nie łrlko wówczas, gdy chodzi o uczucia doznawane wdzieciństwie i webec rodziców, nie tylko zabarwione aeksualaie, i aie tlko wobec lerabeulr.287.�W OC CZ.z wyzdrowieniem musiałby się wyrzec swojego kontaktu z terapeutą.Głównym zadaniem tej fazy terapii jest leczenie nerwicy przeniesieniowej.Przeniesienie nożna pokonać przez analizowanie, interpretację, wyjaśnianie pacjentowi, żejego uczucia nie wynikają z aktualmej sytuacji i nie odnoszą się do osoby terapeuty, lecz sątylko powtórzeniem dawnego sposobu zachowania i dawnych pragnień.Przeniesienie może być zatem asunięte dzięki wglądowi ostatecznemu oderwaniu się pacjentaod terapeuty i nawiązaniu nowych realnych kontaktów społecznych.Specjalna końcowa synteza i psychagogika-w ujęciu ortodoksyjnych psychoanalityków-niejest już potrzebna.Sarna psychoanaliza powinna doprowadzić do tego, że pacjent będzie umiał samodzielnierozwiązywać swoje problemy po uwolnieniu go od infantylnych fiksacji, usunięciumeehnizmów tłumienia i redukcji lęków.Dzięki temu pacjent potrafi kierować swoim losem, sublimować swoje libido albo zaspokoićje w nowych i tym razem realnych kontaktach z ladżmi.Oderwanie się od psychoanalityka i ostateczne zlikwidowanie przemesienia realizuje się jakonaturalna konsekwenc ja nowo powstałych kontaktów.Niezależnie od woli terapeuty w terapii psychoanalitycznej dużą rolę odgrywa, obokprzeniesienia, także przeciwprzeniesienie polegające na tym, że terapeuta przenosi napacjenta swoje własne problemy i utajone pragnienia.Może to jednak bardzo skomplikować przebieg leczenia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]