[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.I tak jak niebo ma kres albo twierdzê ponad gwiazdami, a wszystkie si³y z niego do gwiazd prze­chodz¹, tak te¿ mózg ma kres albo siedzibê ponad cia³em [Leib], a wszystkie si³y z mózgu do cia³a i do ca³ego cz³owieka przechodz¹.G³owa ma w sobie piêæ zmys³ów: wzrok, s³uch, po­wonienie, smak i dotyk; tu jakoœciuj¹ siê gwiazdy l elementy i tutaj syderalny duch gwiazd albo natury w ludziach i zwierzêtach powstaje; w niej p³ynie z³o i dobro, bowiem g³owa jest domem gwiazd.Gwiazdy czerpi¹ z nieba silê zdoln¹ o¿ywiæ i poruszyæ ducha w ludziach i zwierzêtach.A ruch nieba porusza gwiazdy, tak jak g³owa cia³o [Leib] ruchliwym czyni.Otwórz wiêc oczy ducha twego i spójrz na Boga Stworzyciela.I tu w³aœnie nasuwa siê pytanie: sk¹d niebo ma b¹dŸ sk¹d czerpie si³ê, aby czyniæ w naturze tak¹ ruchliwoœæ.W tym miejscu musisz podnieœæ wzrok ponad na­turê - na arcyœwiêt¹, tryumfuj¹c¹ Bo¿¹ si³ê, na niezmienn¹ Trójcê Œwiêt¹, która jest tryumfuj¹c¹, tryskaj¹c¹, ruchliw¹ istot¹, a wszystkie si³y s¹ w niej jako w naturze.To wieczna matka natury, z której sta³y siê i w której stoj¹: niebo, ziemia, gwiazdy, ele­menty, anio³y, diab³y, ludzie, zwierzêta l w ogóle wszystko.Tak wiêc mówi¹c o niebie i ziemi, o gwiazdach i elementach i w ogóle o wszystkim, co jest w nie­biosach l ponad nimi, mówimy o ca³ym Bogu, który stworzy³ siê elementowe we wspomnianej istocie [We-sen], w sile z niej wychodz¹cej.Bóg w Trójcy Œw.jest niezmienny; to wszystko, co jest w niebie i na ziemi, a tak¿e ponad ni¹, ma Ÿród³o l przyczynê w sile wychodz¹cej od Boga.A nie s¹dŸ, jakoby w Bogu p³ynê³o i by³o z³o i do­bro, ale ¿e Bóg jest dobrem i z dobra zaczerpn¹³ swe imiê tryumfuj¹cej, wiecznej radoœci.Tylko z niego wyp³ywaj¹ wszystkie si³y.które mo¿esz badaæ w na­turze l które s¹ we wszystkich rzeczach.Móg³byœ na to powiedzieæ, ¿e skoro w naturze jest z³o l dobro, a wszystkie rzeczy pochodz¹ od Boga.to l z³o od Boga pochodziæ musi.Popatrz, cz³owiek ma w sobie ¿ó³æ - to jest trucizna - a nie mo¿e ¿yæ bez ¿ó³ci, bowiem porusza ona syderalne duchy l czyni je pe³nymi radoœci, tryumfu­j¹cymi albo rozeœmianymi, gdy¿ jest ona Ÿród³em ra­doœci.Jeœli jednak zapali siê w jednym elemencie, zniszczy ca³ego cz³owieka; albowiem gniew w syderalnych duchach z ¿ó³ci pochodzi.To znaczy, gdy ¿ó³æ siê podnosi l do serca bie¿y, to zapala element ognia, a ogieñ zapala syderalne duchy, które we krwi w ¿y³ach, w elemencie wody panuj¹.Wtedy ca³e cia³o dr¿y z gniewu i od truj¹cej ¿ó³ci.Takie samo Ÿród³o ma radoœæ, i jest ona z tej samej substancji, co gniew.To znaczy, gdy ¿ó³æ zapala siê w jakoœci kochaj¹cej b¹dŸ s³odkiej, w tym, co cz³owiekowi jest mi³e, wtedy dr¿y ca³e cia³o z radoœci; zapalaj¹ siê w nim niekiedy tak¿e syderalne duchy, gdy ¿ó³æ podniesie siê zbyt wysoko i zapali siê w s³odkiej jakoœci.W Bogu natomiast nie ma takiej substancji; Bóg bowiem nie ma ani cia³a ani krwi, jeno jest duchem, w którym s¹ wszystkie si³y3.Odmawiaj¹c “Ojcze nasz", modlimy siê przecie¿: “Albowiem twoje Jest Kró­lestwo i moc.i chwa³a."4 Izajasz natomiast pisze:“.i nazw¹ go: Cudowny Doradca, Bóg Mocny, Ojciec Odwieczny, Ksi¹¿ê Pokoju".Jakoœæ gorzka jest tak¿e w Bogu, ale nie w taki sposób jak ¿ó³æ w cz³owieku, lecz jest ona wiecznie trwaj¹c¹ si³¹, wznios³ym, tryumfuj¹cym Ÿród³em ra­doœci.I chocia¿ w Drugiej i Pi¹tej Ksiêdze Moj¿eszo­wej zapisano: “Ja, Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym."6, to przecie¿ s³owa te nie oznaczaj¹ gniewu Boga w nim samym, ani wzniecania p³omienia gniewu w Trójcy Œwiêtej.Nie, to byæ nie mo¿e, albo­wiem Jest napisane: Tych, co mnie nienawidz¹, do­siêgnie w tym samym stworzeniu ogieñ gniewu7.Gdy­by Bóg mia³ rozgniewaæ siê w sobie samym, tosp³onê³aby ca³a natura, co nast¹pi w dniu S¹du Ostatecznego w naturze, a nie w Bogu; z Boga na­tomiast zap³onie triumfuj¹ca radoœæ, jak by³o i bêdzie po wsze czasy.Tymczasem podnios³a, tryskaj¹ca i tryumfuj¹ca w Bogu radoœæ sprawia tryumf i ruch nieba, które porusza gwiazdy i elementy, a gwiazdy i ¿ywio³y wprawiaj¹ w ruch stworzenia elementowe.Z si³ Bo¿ych sta³o siê niebo, z nieba sta³y siê gwiaz­dy, z gwiazd sta³y siê elementy, z elementów sta³y siê ziemia i stworzenia elementowe.Wszystko zatem ma pocz¹tek oprócz anio³ów i diab³ów, które przed stworzeniem nieba, gwiazd i ziemi z tej samej, co one si³y uczynione zosta³y.Takie jest oto krótkie wprowadzenie do tego, jak nale¿y traktowaæ Istotê bosk¹ i naturaln¹ [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • higrostat.htw.pl
  •