[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tausert byÅ‚a zaskoczona, widzÄ…c, jak bardzo mÅ‚ody wÅ‚adca siÄ™ postarzaÅ‚,choć twarz mimo bólu miaÅ‚ caÅ‚kowicie pogodnÄ….- ChciaÅ‚aÅ›, NajjaÅ›niejsza Pani, widzieć siÄ™ ze mnÄ…?- Mam zÅ‚e wieÅ›ci.- ChciaÅ‚bym pochodzić trochÄ™ po tym wielkim odkrytym dziedziÅ„cu.Z laskÄ…mogÄ™ siÄ™ jeszcze jakoÅ› poruszać.WÅ‚adca, wykazujÄ…c godny podziwu hart, zdoÅ‚aÅ‚ zapomnieć o bólachdokuczajÄ…cych mu od szeregu miesiÄ™cy, wyszedÅ‚ ze Å›wiÄ…tyni i odetchnÄ…Å‚Å›wieżym powietrzem.- Jak piÄ™knie wyglÄ…da niebo! Tam, w górze, żyjÄ… dusze królów.MówiÅ‚aÅ› ojakichÅ› zÅ‚ych wieÅ›ciach?- ZmarÅ‚ kanclerz Baj.Siptah zgiÄ…Å‚ siÄ™, jak gdyby ktoÅ› uderzyÅ‚ go pięściÄ… w brzuch.- Baj.Mój przyjaciel i dobroczyÅ„ca.Na Å›mierć siÄ™ zapracowaÅ‚.- Jego mumia spocznie w Dolinie Królów opodal twojego grobowca.- W jakże wspaniaÅ‚Ä… podróż wyrusza! Jestem pewien, że w Dolinie Królówwyjdzie mi na przywitanie.SiadÅ‚ na kamiennej Å‚aweczce.- NÄ™dzny ze mnie wÅ‚adca! Mówisz mi o Egipcie, a ja myÅ›lÄ™ tylko o sobie!- Baja nikt nie zastÄ…pi.ZajmowaÅ‚ bardzo szczególne stanowisko, sam je sobiestworzyÅ‚ wielkim codziennym wysiÅ‚kiem i wszyscy go szanowali.Teraz obojezostaliÅ›my sami, a mamy przeciwko sobie i ministrów, i dwór.- W niczym nie jestem w stanie ci pomóc, Tausert.JesteÅ› jeszcze bardziejsamotna, niż myÅ›lisz.MogÄ™ ci tylko przyrzec bezwzglÄ™dne poparcie wobec tegotÅ‚umu sÄ™pów, jacy rozpocznÄ… wyÅ›cig do tronu.BÄ™dÄ™ podpisywaÅ‚ wszystkietwoje rozporzÄ…dzenia, gdyż wiem, że chodzi ci tylko o pomyÅ›lność naszegokraju.Królowa skÅ‚oniÅ‚a siÄ™ przed faraonem.vðTausert weszÅ‚a do ogromnej klatki, gdzie trzymano kolorowe ptaki,przysyÅ‚ane do paÅ‚acu z dalekiego PoÅ‚udnia.OsobiÅ›cie nasypaÅ‚a ziarna dokubeczków i nalaÅ‚a Å›wieżej wody do miseczek.Na ramieniu siadÅ‚ jej dudek zczarno-żółtym czubkiem i zaczÄ…Å‚ siÄ™ w niÄ… wpatrywać.- ChciaÅ‚byÅ› na swobodÄ™? - zapytaÅ‚a ptaka, pokazujÄ…c mu szeroko otwartedrzwi klatki.Dudek wyleciaÅ‚, na kilka chwil zawisÅ‚ nieruchomo w powietrzu, potem znówwróciÅ‚ do klatki.- Ja też nie jestem w stanie siÄ™ wyrwać - szepnęła królowa, widzÄ…c, że zbliżasiÄ™ niemiÅ‚y jej Set-Nacht.SzedÅ‚ krokiem jeszcze bardziej stanowczym niżzwykle.- Czy zgodzisz siÄ™, NajjaÅ›niejsza Pani, porozmawiać ze mnÄ… prywatnie, czymam ciÄ™ prosić o oficjalnÄ… audiencjÄ™?- Z pewnoÅ›ciÄ… nie przychodzisz tu w bÅ‚ahej sprawie, wiÄ™c mów.- Te ptaki robiÄ… bardzo dużo zgieÅ‚ku.Chodzmy do altanki.Altanka miaÅ‚a tÄ™ zaletÄ™, że byÅ‚a miejscem i ocienionym, i odosobnionym,rozmowy nie podsÅ‚ucha żaden ogrodnik.Królowa i Set-Nacht siedli naprzeciw siebie, przy niskim stoliku, na którymstaÅ‚ koszyk z winogronami.- Ze Å›mierciÄ… Baja tracisz, NajjaÅ›niejsza Pani, czÅ‚owieka, który potrafiÅ‚trzymać wszystkie stronnictwa w ryzach.- Wiem o tym lepiej niż ktokolwiek.- WedÅ‚ug mnie nikt nie jest w stanie go zastÄ…pić.- Masz racjÄ™.- Czy zamierzasz, NajjaÅ›niejsza Pani, wziąć udziaÅ‚ w jego pogrzebie?- Baj bÄ™dzie pochowany w Tebach, a ja nie mogÄ™ wyjeżdżać z Pi-Ramzes.- MiÅ‚o mi sÅ‚yszeć te sÅ‚owa, Pani.- PróbowaÅ‚byÅ› przeszkodzić mi w wyjezdzie?- Pytanie jest bezprzedmiotowe, skoro nie zamierzasz, NajjaÅ›niejsza Pani,wyjeżdżać.W twojej sytuacji każda inna twoja decyzja byÅ‚aby ogromnymbÅ‚Ä™dem.Wszyscy wiedzÄ…, że król Siptah dogorywa i z pewnoÅ›ciÄ… przekazaÅ‚ cijuż swoje obowiÄ…zki.Gdyby przebywaÅ‚ za granicÄ…, też musiaÅ‚abyÅ› rzÄ…dzić i niebyÅ‚oby w tym nic nadzwyczajnego.Nie jesteÅ› pierwszÄ… regentkÄ… Dwu Krajów idopóki przebywasz w stolicy, zapewniasz im tak potrzebnÄ… dziÅ› stabilność.BÄ™dziemy ci wiÄ™c caÅ‚kowicie posÅ‚uszni, i ja, i mój najstarszy syn.- MiÅ‚o mi sÅ‚yszeć od ciebie te sÅ‚owa - odparÅ‚a z lekkim uÅ›miechem Tausert.- ChciaÅ‚bym wszelako dodać, że to posÅ‚uszeÅ„stwo ma pewne granice.PoÅ›mierci Siptaha regentka musi zrzec siÄ™ tronu.- Na czyjÄ… rzecz?- Na rzecz czÅ‚owieka doÅ›wiadczonego, takiego, który wÅ‚adzy faraonaprzywróci caÅ‚Ä… potÄ™gÄ™.W ostatnich latach wÅ‚adza ta niepokojÄ…co sÅ‚abÅ‚a ikobieta nie powstrzyma dalszego jej sÅ‚abniÄ™cia.- A ty jesteÅ› przekonany, że potrafisz?- Tak, bo mam silnÄ… wolÄ™ po temu.- Nawet za cenÄ™ wojny domowej, Set-Nachcie?- ByÅ‚aby to woda na mÅ‚yn naszych wrogów i wyrok Å›mierci na Egipt.Gdyprzyjdzie chwila, wycofaj siÄ™, NajjaÅ›niejsza Pani, i pozwól mi dziaÅ‚ać.vðWiadomość, że zbiera siÄ™ sÄ…d, zaniepokoiÅ‚a mieszkaÅ„ców Miasta Prawdy.Czyżby znowu pojawiÅ‚y siÄ™ jakieÅ› trudnoÅ›ci? Jakie? Sprawa Tutiego byÅ‚a jużostatecznie rozwikÅ‚ana.A może pokłóciÅ‚o siÄ™ dwóch rzemieÅ›lników? O tym nicnie byÅ‚o wiadomo.Mówiono różnie.%7Å‚e przed sÄ…dem staje Pajowa, bo za bardzo obżera siÄ™ciastkami, że to Karo Mrukliwy, bo za dużo przeklina.Wszystkie te pogÅ‚oskiokazaÅ‚y siÄ™ bezpodstawne.- Musi to mieć jakiÅ› zwiÄ…zek ze zgonem kanclerza Baja - doszedÅ‚ do wnioskuUnesz Szakal.- WÅ‚adze postanowiÅ‚y ograniczyć nam dostawy.- A ja - odezwaÅ‚ siÄ™ Nacht SiÅ‚acz - jestem przeÅ›wiadczony, że rzemieÅ›lnicy zKarnaku chcÄ… przez zazdrość zabronić nam przyjmowania zamówieÅ„ spozamiasteczka.- Cokolwiek siÄ™ zdarzy, nie damy sobÄ… krÄ™cić - zapowiedziaÅ‚ Fened Nos.SÄ…d, ku ogólnemu zdziwieniu, obradowaÅ‚ bardzo krótko.Kenhir odmówiÅ‚wszelkich wyjaÅ›nieÅ„ i caÅ‚e miasteczko pozostawaÅ‚o w niepewnoÅ›ci.- CoÅ› aż tak poważnego? - zapytaÅ‚a Niut.- PodjÄ™liÅ›my bardzo ważnÄ… decyzjÄ™ dla przyszÅ‚oÅ›ci Bractwa - odpowiedziaÅ‚Pisarz Grobowca.- I mam nadziejÄ™, że nie pomyliliÅ›my siÄ™.25Kierownik lewego zespoÅ‚u Haj, wystÄ™pujÄ…c jako kapÅ‚an ka, wypowiedziaÅ‚nad sarkofagiem kanclerza Baja ostatnie formuÅ‚y zmartwychwstania.PogasiÅ‚potem lampy i wyszedÅ‚ na powierzchniÄ™, gdzie czekali na niego SÅ‚udzy MiastaPrawdy, ci sami, którzy przynieÅ›li do grobowca kanclerza tkaniny, olejki,meble, papirusy i zmumifikowanÄ… żywność.Dziwny to byÅ‚ pogrzeb.W Dolinie Królów pochowano czÅ‚owieka, który nigdynie byÅ‚ faraonem, a panujÄ…cy faraon, nie mogÄ…c podróżować, też nie zaszczyciÅ‚pogrzebu swÄ… obecnoÅ›ciÄ….PeÅ‚ni nieufnoÅ›ci dostojnicy tebaÅ„scy również wolelisiÄ™ nie zjawić i mumiÄ… Baja musieli siÄ™ zająć rzemieÅ›lnicy z Miasta Prawdy.Paneb zamknÄ…Å‚ drzwi grobowca i poÅ‚ożyÅ‚ na nich pieczęć Miasta Prawdy.- Nie przybyÅ‚a nawet królowa Tausert.- Nie może opuszczać stolicy - zauważyÅ‚ Haj
[ Pobierz całość w formacie PDF ]